czwartek, 15 grudnia 2011

Cykl: Trzy cnoty boskie (sex, drugs & rock and roll). Odsłona 3: Rock and Roll


Series: The Three Theological Virtues – Sex, Drugs & Rock and Roll
Part 3: Rock and Roll



Rock and roll to wolność i zabawa oraz radość życia.
Początkowo akcja miała mieć prosty schemat: do wybranych obrazów Rafaela i El Greca o tematyce biblijnej i religijnej miałem dopasować cytaty z rockandrollowych piosenek.
Celem było odbrązowienie i uwolnienie religii z ciasnych ram. Odebranie religii powagi miało wskazać, że – moim zdaniem – kontakt z Absolutem powinien być czymś radosnym. Chciałbym w ten sposób uwolnić zarówno człowieka, jak i Boga, którzy zostali zniewoleni przez różne formy religii czy tradycji.
Dziś bowiem jest tak, że gdyby Bogu spodobała się moja akcja i w związku z tym postanowil znowu (lub po raz pierwszy – wedle uznania) pojawić się na ziemi, by wnieść radość w nasze życie i tańczyć rocka and rolla, niestety nie mógłby tego zrobić, będąc ograniczony dogmatami Kościoła.
W trakcie przygotowywania materiałów do akcji okazało się, że część z nich była odbierana jako kontrowersyjna i - WBREW MOIM ZAMIAROM - pojawił się zarzut obrazy uczuć religijnych.
Padło zatem kolejne pytanie, czy warto dla sztuki ryzykować wolność i radość życia?
Moja odpowiedź brzmi „nie”, dlatego w miejscach, gdzie miały się pojawić bardziej kontrowersyjne obrazy, znalazly się moje wizerunki z zakneblowanymi ustami.
To jest mój protest przeciwko ograniczaniu wolności słowa, szczególnie u artystów.
Całkowita wolność słowa jest utopią, ale powinna ona być jak najszersza. A sztuka zwłaszcza powinna być przestrzenią, w której wolno więcej.
Na razie, pomimo zapewnionej w konstytucji wolności wypowiedzi artystycznej, wciąż mamy do czynienia z koszmarnymi sytuacjami, kiedy do sądów są pozywani artyści (np. Hajncel, Nergal, Nieznalska).
Sztuka jest ponad polityką. Nie może być ograniczona poprawnością polityczną, ani z lewej, ani z prawej strony.
Jak długo jeszcze będzie dochodzilo do absurdow znanych z historii, gdzie swiatli i wrażliwi artyści byli prześladowani, a ich książki były sądzone (np. Ulisses czy Lolita)
Na poczatku pisałem, że rock and roll to wolność.
Kolejna refleksja towarzysząca tej akcji to pytanie o sam sens kary więzienia. Odebranie wolności i konsekwencje takiej kary są nieludzkie i według mnie stanowi to kolejną plamę na sumieniu cywilizowanych krajów
Więzienie jest narzędziem opresyjnego systemu, zemstą państwa i społeczeństwa, często niewspółmierną karą do występku. Więzienie powinno być ostatecznością – dla osób, które rzeczywiście zagrażają drugim ludziom.
Powiesz coś głupiego, zapalisz trawę, ukradniesz drobną rzecz, wsiądziesz po piwie na rower – Państwo zafunduje Ci piekło.
Zapraszam zatem do refleksji nad wolnością i cieszenia się nią.
W razie zainteresowania ocenzurowanymi pracami zapraszam do napisania e-maila.
Jeszcze raz powtarzam, akcja nie ma na celu obrazy niczyich uczuć.
 
(street art Kraków)
Zapraszam również na mój profil na Facebooku
https://www.facebook.com/Francescoformatbezf?ref=hl


 street art, Kraków
Obraz/picture: El Greco, Ukrzyżowanie z dwoma donatorami, Crucifixion with Two Donors
Cytat/quot: “Help! I need somebody!” (Pomocy! Potrzebuję kogoś!) Wykonawca: The Beatles, Help
Miejsce akcji/place of action: bulwary wiślane (okolice kościoła Na Skałce) 

street art, Kraków
Obraz/picture: El Greco Wypędzenie przekupniów z świątyni
Cytat/quot: “Let’s twist again” (“jazda, tańczmy twista”); wykonanie: Chubby Checker, Let’s Twist Again
Miejsce akcji/place of action: skrzynka na listy w Małym Rynku (tył koscioła św. Barbary)





street art, Kraków
Obraz/picture: Rafael, Kazanie św. Pawła do Ateńczyków, St. Paul Preaching in Athens
Cytat/quot: “I said shake, rattle and roll”; wykonanie: Bill Haley, Shake, Rattle and Roll
Miejsce akcji/place of action: ul. Łobzowska (okolice kościoła karmelitanek)


street art, Kraków
Obraz/picture: Rafael, Widzenie Ezechiela, Ezekiel's Vision
Cytat/quot: “She was just 17. – I saw her standing there” (“Miała tylko 17 lat. Widziałem ją tutaj.); wykonanie: The Beatles, I Saw Her Standing There
Miejsce akcji/place of action: okolice nowego cmentarza żydowskiego przy ul. Miodowej



street art, Kraków
 Obraz/picture: El Greco, Chrzest Chrystusa
Cytat/quot: “Johny B Goode. Go, Go! Go, Johny, Go!” (“Janie bądź dobry. Dalej, Janie, dalej”); wykonanie: Chuck Berry, Johny B Goode
Miejsce akcji/place of action: ul. św. Bronisławy (okolice kościoła ss. norbertanek)



street art, Kraków
Obraz/picture: Rafael, Madonna z dzieciątkiem i św. Janem
Cytat/quot: “Roll over Beethoven” (“Skończmy z Beethovenem”); wykonanie: Chuck Berry, Roll Over Beethoven
Miejsce akcji/place of action: ul. Kopernika (naprzeciw kościoła św. Mikołaja)




Obraz/picture: El Greco, Pokuta Marii Magdaleny
Cytat/quot: “I’m sorry, so sorry. Please, accept my apology” (“Przepraszam tak bardzo. Proszę, przyjmij moje wytłumaczenie”; wykonanie: Brenda Lee, I’m Sorry
Miejsce akcji/place of action:

street art, Kraków
Obraz/picture: El Greco, Św. Sebastian
Cytat/quot: “Ooh, my soul”; wykonanie: Little Richard, Ooh, My Soul
Miejsce akcji/place of action: ul. Łobzowska (przy kościele zmartwychwstańców)

PRZECIW ZNIEWOLENIU i CENZURZE
(w miejscu autoocenzurowanych obrazów zdjęcie zakneblowanego artysty i opisy do niepokazanych dzieł)
Art. 73 Konstytucja RP Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury. 
Art. 196 Kodeksu Karnego - Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo POZBAWIENIA WOLNOŚCI DO LAT 2.
Art. 63a. § 1. Kodeksu Wykroczeń - Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nie przeznaczonym
ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze,
OGRANICZENIA WOLNOŚCI albo grzywny.

street art, Kraków

Obraz/picture: Rafael, Upadek Chrystusa pod krzyżem w drodze na kalwarię
Cytat/quot: “Woo baby, havin me some fun tonight” (“Skarbie, będziemy mieć niezłą zabawę tej nocy”; wykonanie Little Rochard, Long Tall Sally
Miejsce akcji/place of action: Planty (okolice kościoła św. Anny)

street art, Kraków
Obraz/picture: Rafael, Złożenie do grobu
Cytat/quot: “It’s my party and I’ll cry if I want to” (“To jest moja impreza i będę płakała, jeśli tak zechcę”); wykonawca: Lesley Gore, It’s My Party
Miejsce akcji/place of action: Planty krakowskie (okolice kościoła franciszkanów, kurii i cerkwi grekokatolickiej)

street art, Kraków
Obraz/picture: El Greco, Zwiastowanie
Cytat/quot: “Come, little girl! I’ll make all your dream come true” (“Chodź, dziewczyno, a sprawię, że spełnią się wszystkie twoje marzenia”); wykonanie: Del Shannon
Miejsce akcji/place of action: ul. Reformacka (okolice kościoła reformatów)

 

3 komentarze:

  1. Coraz lepiej, Francesco. Good luck!

    OdpowiedzUsuń
  2. Francesco, czytałeś może "Nadzorować i karać", M. Foucaulta? myślę, że wiele Ci wyjaśni w temacie mechanizmów powstawania i funkcjonowania więzień. Nie zgadzam się, że więzienie jest zbędne. Owszem, zdarza się, że trafiają tam ludzie niewinni, oskarżeni pochopnie, ale obecnie większość ze skazańców to jednak złoczyńcy. Sama akcja bardzo pozytywna, chociaż w moim odczuciu nieco kontrowersyjna, jak na Krk :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Michela Foucault bardzo cenię, zatem z chęcią przeczytam tę książkę. Co do oceny więzień pozostanę jednak krytyczny. Według mnie jest to przede wszystkim organ represji. Więzienie powinno odizolowywać osoby rzeczywiście groźne, z którymi Państwo nie może sobie poradzić w inny sposób, a nie wsadzać tam kogo popadnie. A tak niestety jest. W działaniach organów ścigania na próżno szukać szlachetnych motywów, zależy im głównie na statystykach i nie obchodzi ich los ludzi skazanych. Możesz być uczciwym i dobrym człowiekiem i przez przypadek podwinie ci się noga, nie zaznasz litości. Absurdem jest to, że ludzie siedzą za posiadanie marihuany, niezapłacenie alimentów czy też jazdę po alkoholu na rowerze. A takich ludzi jest wiele. I jaki tego będzie skutek? Demoralizacja, zniszczone życie i utrodnione egzystowanie w normalnym świecie oraz inne atrakcje, np. przemoc współwięźniów i "stróżów". Przez takie rzeczy społeczeństwo staje się coraz gorsze, zastraszone i nieszczęśliwe, lecz nie bezpieczniejsze.
    Mam nadzieję, że skłoni to kogoś do refleksji i doczekam czasów, że Państwo będzie bardziej ludzkie. Wszak jakiś postęp juź i tak osiągnęliśmy - nie ma tortur, kary śmierci. Może więc spojrzenie na ograniczenie wolności też się zmieni.

    OdpowiedzUsuń